Dziś obiecany już wcześniej ciąg dalszy sesji zdjęciowej cudownej Niny. Tym razem część lifestyle! Czyż ta rodzinka nie jest wspaniała?
wtorek, 26 grudnia 2017
środa, 20 grudnia 2017
Sesja noworodkowa - Nina
Listopad i grudzień były dla mnie baaardzo intensywne, ale już spieszę z odrabianiem blogowych zaległości. Mam Wam bardzo dużo do pokazania! :)
W tym przedświątecznym tygodniu zapraszam do obejrzenia kilku kadrów z sesji cudownej Niny. Rodzice tej cudownej istotki zdecydowali się na sesję stylizowaną oraz lifestyle więc spędziliśmy razem caaaałe przedpołudnie, ale zdecydowanie było warto! Stworzyliśmy wspólnie piękne wspomnienia, do których ta rodzinka z pewnością chętnie będzie wracać.
W tym przedświątecznym tygodniu zapraszam do obejrzenia kilku kadrów z sesji cudownej Niny. Rodzice tej cudownej istotki zdecydowali się na sesję stylizowaną oraz lifestyle więc spędziliśmy razem caaaałe przedpołudnie, ale zdecydowanie było warto! Stworzyliśmy wspólnie piękne wspomnienia, do których ta rodzinka z pewnością chętnie będzie wracać.
środa, 6 grudnia 2017
Sesja lifestyle - świąteczna
Dziś Mikołajki, aż się prosi o odrobinę świątecznego klimatu na blogu! Zapraszam na kilka kadrów ze świątecznej sesji lifestyle z Anitą, Tomkiem i Amelką.
Fotografowanie 2-latków to zawsze nie lada wyzwanie - wszędzie ich pełno i mają już własne zdanie i zazwyczaj ostatnia rzecz na jaką mają ochotę to pozowanie do zdjęć. Z Amelką przeszliśmy od zdecydowanego "ja nie chcę!" na początku do tulasków na pożegnanie i obietnic, że Amelia wpadnie do cioci na kawkę (Inkę, rzecz jasna :)). To właśnie urok i zaleta sesji lifestyle w domu - odwiedzam maluchy w ich królestwie, gdzie czują się swobodnie i po chwili zabawy wszystkie strachy idą w kąt, a ciocia jest obdarowywana pięknymi uśmiechami nr 5 :)
Zobaczcie sami! :)
Fotografowanie 2-latków to zawsze nie lada wyzwanie - wszędzie ich pełno i mają już własne zdanie i zazwyczaj ostatnia rzecz na jaką mają ochotę to pozowanie do zdjęć. Z Amelką przeszliśmy od zdecydowanego "ja nie chcę!" na początku do tulasków na pożegnanie i obietnic, że Amelia wpadnie do cioci na kawkę (Inkę, rzecz jasna :)). To właśnie urok i zaleta sesji lifestyle w domu - odwiedzam maluchy w ich królestwie, gdzie czują się swobodnie i po chwili zabawy wszystkie strachy idą w kąt, a ciocia jest obdarowywana pięknymi uśmiechami nr 5 :)
Zobaczcie sami! :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Little ballerina - sesja rodzinna
Wracamy do zapowiedzianej już wcześniej sesji cudownej rodzinki. Tym razem w roli głównej Tosia, która wymarzyła sobie zdjęcia w stroju bale...
-
Z ogromną radością zapraszam Cię na moją stronę, gdzie lepiej poznasz moje prace oraz ofertę sesji fotograficznych. Do zobaczenia! ...
-
Witajcie w nowym roku! Nie jestem dobra w postanowieniach noworocznych, za to całkiem nieźle wychodzą mi podsumowania i analiza tego, co...