Wiosna coś nie chce do nas dotrzeć, więc chyba trzeba ją wywołać! Dziś mam dla Was wspomnienie wiosennej, rodzinnej mini sesji. Rozalia, gwiazda tej sesji mimo bardzo krótkiego czasu (zdjęcia skończyliśmy chyba w 40 minut!) bardzo szybko poczuła się swobodnie przed obiektywem. Urodzona modelka :) Koniecznie dajcie znać jak Wam się podoba!
czwartek, 29 marca 2018
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Little ballerina - sesja rodzinna
Wracamy do zapowiedzianej już wcześniej sesji cudownej rodzinki. Tym razem w roli głównej Tosia, która wymarzyła sobie zdjęcia w stroju bale...
-
Z ogromną radością zapraszam Cię na moją stronę, gdzie lepiej poznasz moje prace oraz ofertę sesji fotograficznych. Do zobaczenia! ...
-
Witajcie w nowym roku! Nie jestem dobra w postanowieniach noworocznych, za to całkiem nieźle wychodzą mi podsumowania i analiza tego, co...