Z Martą, Maciejem i prześliczną Anią spotkałam się tylko 3 tygodnie przed urodzeniem małego Jakuba. Zupełnie przypadkiem okazało się, że jesteśmy prawie sąsiadkami i na sesję spotkaliśmy się w okolicznym lasku. Marta, mimo zaawansowanej ciąży spacerowała dzielnie, a zdjęcia z tą cudną rodzinką wręcz robiły się same. Miłego oglądania!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Little ballerina - sesja rodzinna
Wracamy do zapowiedzianej już wcześniej sesji cudownej rodzinki. Tym razem w roli głównej Tosia, która wymarzyła sobie zdjęcia w stroju bale...
-
Z ogromną radością zapraszam Cię na moją stronę, gdzie lepiej poznasz moje prace oraz ofertę sesji fotograficznych. Do zobaczenia! ...
-
Witajcie w nowym roku! Nie jestem dobra w postanowieniach noworocznych, za to całkiem nieźle wychodzą mi podsumowania i analiza tego, co...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz